Wycofany w 2017 roku ze służby ex-ORP Kondor (297) jednak nie podzieli losu bliźniaczego Sokoła, który ma stać się atrakcją turystyczną. Po zakupie i zacumowaniu w Górkach Zachodnich pojawiła się informacja, że jednostka zostanie pocięta na przysłowiowe żyletki.
Po utworzeniu nowego rządu przed władzami jak i poszczególnymi ministerstwami stanie szereg wyzwań w związku z kontynuacją rozpoczętych wcześniej przedsięwzięć oraz zainicjowanie kolejnych. Wśród nich nie brakuje programów i inicjatyw budzących szczególne emocje, jak dostarczenie polskiej Marynarce Wojennej okrętów podwodnych. Pada tu pytanie o dalszy sens tej inwestycji.
Na terenie Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni odbyła się konferencja prasowa w związku z umieszczeniem w niecce ekspozycyjnej byłego ORP Sokół, który 17 listopada wyruszył w swój "ostatni rejs" z terenu PGZ Stocznia Wojenna S.A. Przez ponad tydzień trwał jego transport, realizowany zarówno drogą morską, jak i lądową, będąc największą tego rodzaju przedsięwzięciem w historii miasta.
Około godz. 11.00 rozpoczął się długo oczekiwany, największy tego rodzaju przejazd w dotychczasowej historii Gdyni. Nieopodal Nabrzeża Pomorskiego, po wczorajszym załadowaniu, były okręt podwodny polskiej Marynarki Wojennej znalazł się na kursie ku swojemu miejscu przeznaczenia, jakim jest niecka ekspozycyjna obok Muzeum Marynarki Wojennej.
Realizowany w listopadzie transport ex-ORP Sokół, byłego okrętu podwodnego polskiej Marynarki Wojennej typu Kobben, jest ukoronowaniem kilku lat prac wielu podmiotów w związku z przeobrażeniem go w wyjątkowy eksponat muzealny. Wśród wielu firm, które zajmowały się tym przedsięwzięciem było m.in. biuro projektowe NAVA Engineering.
Znajdujący się od sierpnia br. w Górkach Zachodnich były okręt podwodny polskiej Marynarki Wojennej wciąż oczekuje na swój dalszy los. Pojawiła się nietypowa koncepcja jego wykorzystania jako turystycznej atrakcji, choć niekoniecznie w Polsce.
W kwietniu służący pod biało-czerwoną banderą w latach 2004-2017 okręt podwodny typu Kobben ex-ORP Kondor odbył swój ostatni rejs i wystawiony na sprzedaż, znalazł nowego właściciela. Dużo się spekulowało, jaki los go czeka. Obawiano się, że służący wiele lat Marynarce Wojennej okręt pójdzie "na żyletki", jednak jak się okazuje, jednostka zostanie atrakcją turystyczną. W ostatnim czasie zmienił swoje miejsce położenia i trafił do Stoczni Wisła w Górkach Zachodnich.
Na obszarze Zatoki Gdańskiej zaobserwowano 10 lipca br. były okręt morskiego rodzaju sił zbrojnych w asyście wojskowego holownika H-5 i motorówki cumowniczej M-22 z Dywizjonu Okrętów Wsparcia 3. Flotylli Okrętów. Podobnie jak w przypadku niedawno sprzedanego ex-ORP Kondor mnożą się pytania, w tym najważniejsze, jaki los czeka tę jednostkę?
Temat okrętów podwodnych wzbudza zainteresowanie nie tylko wśród entuzjastów zagadnienia, martwiących się o stan zasłużonego dla polskiej Marynarki Wojennej Dywizjonu Okrętów Podwodnych. Ukazała się kolejna interpelacja w sprawie przyszłości jednostki i jej sytuacji, będącej obecnie najdramatyczniejszą w jej długoletniej historii.
To będzie drogie, wyjątkowo wielkie i zarazem smutne przedsięwzięcie. Amerykańskie służby przygotowuje się do wycofania USS Nimitz (CVN-68), jednego z pierwszych superlotniskowców o napędzie atomowym. Przez dekady należał do trzonu sił uderzeniowych US Navy.
Chińscy hakerzy inlitrują europejską żeglugę. Wykryto szpiegowskie oprogramowanie
Wymiana doświadczeń podczas wizyty na budowie farmy wiatrowej Moray West w Szkocji
W tym miesiącu odbędzie się ćwiczenie taktyczno-specjalne z zakresu reagowania kryzysowego pk. "Sarex 24"
Ostatni prywatny grunt na Svalbardzie na sprzedaż może trafić w niepowołane ręce
Katarzyna Duber-Stachurska nową prezes PARP
Jak kształtuje się konkurencyjność polskich portów morskich?